sobota, 15 lutego 2014
Ochrona przed komarami
Zapalam lampę i uchylam okno, a po kilku minutach na suficie fruwa mnóstwo małych muszek i komarów. Drapanie, powolne gojenie i smarowanie jakimiś tłustymi kremami wkurzyło mnie któregoś razu tak bardzo, że zamówiłam moskitierę. Wprawdzie mam tylko jedną, ale przekładam ją raz na okno w sypialni, raz na to w salonie, itp. O ja głupia, tyle nerwów straciłam, a wystarczyło jedno zamówienie: Ventana Stolarka, i problem z głowy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz